Sponsorem strony internetowej jest:

Sponsorzy

   SPONSOR TYTULARNY

  


   SPONSORZY GŁÓWNI

   

       

    

 

     

  

Sponsorzy wspierający

  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


   Partnerzy Programu

        Tie Break

      

         

 


    

JOKER LEPSZY OD KARPAT. TRZY PUNKTY POZOSTAŁY W ŚWIECIU 05 lutego 2018

W sobotę żeńska drużyna Karpat doznała czwartej z rzędu porażki w rozgrywkach I ligi. Wiadomo, że w Świeciu zawsze się grało ciężko i o punkty jest trudno, lecz po cichu liczono na odmianę w spotkaniu sąsiadów z tabeli. Niestety w tym ważnym dla układu tabeli meczu Krośnianki przegrały 3:0 i strefa bezpiecznego utrzymania się w lidze oddaliła się od Karpatek. Można powiedzieć, że przebieg meczu z Jokerem to powtórka meczów z Wisła Warszawa i Energetykiem Poznań. Pierwszy dobry set w wykonaniu Krośnianek, wynik remisowy 23:23 lub 24:24, potem nieudana zagrywka lub "głupio" wpadająca piłka, a przy następnym zagraniu brak dobrego przyjęcia lub nieskończony atak.  Drugi set to ucieczka punktowa przeciwnika, skuteczna pogoń naszej drużyny, a w końcówce ponownie błędy własne i brak boiskowego cwaniactwa pozwala przeciwnikowi na zwycięstwo. Trzeci set to pewna wygrana rywalek. Nasza młoda i  trapiona kontuzjami drużyna przegrywa to co powinna wygrać.

Po przegranej w Świeciu Karpaty znajdują się w tabeli na 10 pozycji ze stratą 4 punktów do bezpiecznej strefy. Co gorsza drużyna Uni Opole niespodziewanie wywiozła punkt z Warszawy, który wyrwała liderowi rozgrywek i zaczyna niebezpiecznie zbliżać się do naszej drużyny.

Czy to oznacza, że Karpatki nie mają już szans na play offy? Na pewno nie. Można w nich jeszcze zagrać.  Do rozegrania pozostały 4 kolejki rundy zasadniczej. 12 punktów do wzięcia czeka na parkiecie.  Co zrobić aby je wywalczyć? Odpowiedź prosta - zacząć wygrywać. Przy poprawie skuteczności poszczególnych elementów, przy pełnej determinacji ze strony całej drużyny, wierze we własne umiejętności i gry do samego końca jest to możliwe. Przypomnę końcówkę ubiegłego sezonu, gdzie niemożliwe stało się możliwe i pierwsza liga została w Krośnie.

A kibice? Kibice w Krośnie będą wierzyć i dopingować do samego końca swoją druzynę. I już w najbliższą sobotę ze swoim dopingiem będą z drużyną na mecz z Solną. A może będzie nasze zwycięstwo?

Sponsorzy