Krosno w meczu na swoim terenie przedłużyło swoje szanse na pozostanie w 1 lidze. Szczyrk pokonany drugi raz w tym sezonie. 16 marca 2024

W ramach 24. kolejki rozegrany został mecz pomiędzy Krosnem a Szczyrkiem. Drużyna gości zajmuje 12. pozycję natomiast gospodynie ulokowały się na 13 miejscu w pierwszoligowej tabeli. Ekipa trenera Czekaja po raz drugi pokonała uczennice z SMS-u.

Z wysokiego „C” mecz rozpoczęły młode siatkarki z powiatu bielskiego (0:4) i mogłoby się wydawać, że Karpatki nie podołają uczennicom. Zawodniczki Szymona Czekaja bardzo szybko doprowadziły jednak do remisu (6:6). Do stanu 14:14 obie drużyny wymieniały się punktami. O pierwszy czas poprosił trener gospodyń, gdy na tablicy wyników pokazał się wynik 14:16. Rozmowa z zawodniczkami nie przyniosła niestety oczekiwanego efektu. Zawodniczki trenera Kawki pewnie kroczyły po zwycięstwo w pierwszym secie, który wygrały do 21 i jak się później okazało było to ich jedyne zwycięstwo w meczu.

Drugi set Karpatki postanowiły wygrać. I do stanu 9:8 prowadziły mając wcześniej kilkupunktową przewagę. Po czasie drużyny krośnieńskiej do głosu doszły zawodniczki ze Śląska (10:12; 11:13). Gospodynie doprowadziły do remisu (13:13; 14:14; 15:15) a następnie odskoczyły na 2 punkty (17:15; 19:17; 20:18). W końcowej fazie drugiej odsłony meczu, Karpatki powiększyły swoją przewagę i zakończyły set z czteropunktową przewagą.

Trzeci i czwarty akt sobotniego meczu na Podkarpaciu należały do broniącej się od spadku z pierwszej ligi drużyny z Krosna. Obydwa te sety zawodniczki ze „szklanego teamu” miały pod swoją kontrolą. Trener gości próbował dokonywać zmian w swojej drużynie, choć nie miał zbyt wielu zawodniczek w „kwadracie”. Drugi set zakończył się wynikiem 25:23, natomiast w ostatniej partii Karpatki pozwoliły swoim przeciwniczkom na zdobycie zaledwie 16 punktów.

Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana Małgorzata Kuczyńska. Szklaną statuetkę odebrała z rąk Marcina Niepokoja, przedstawiciela działaczy krośnieńskiej siatkówki i zarazem Radnego Miasta Krosna.

- Wiedziałyśmy, że trzeba będzie walczyć, ale byłyśmy nastawione na to, aby wygrać za trzy punkty – mówiła po meczu Małgorzata Kuczyńska.

Następny mecz Karpatki rozegrają na wyjeździe w Imielinie, natomiast uczennice z SMS-u podejmą we własnej hali Płomień Sosnowiec.

Karpaty-PANS Krosno – SMS PZPS Szczyrk 3:1 (21:25, 25:21, 25:23, 25:16).

Karpaty-PANS Krosno: Wiktoria Wosiewicz (L), Yuliia Shcholokova, Aleksandra Hochołowska, Małgorzata Kuczyńska, Izabela Dąbrowska (L), Karolina Legień, Justyna Jankowska, Julia Klisiak, Julia Bartczak, Natalia Bandurska, Nadia Sikora, Patrycja Jakubowska.

Trener – Szymon Czekaj.

SMS PZPS Szczyrk: Zuzanna Suska (L), Iga Marszałkowicz, Agata Milewska, Amelia Dombrowska, Wirginia Mulka, Rozalia Moszyńska, Karolina Nadera, Nadia Siuda, Zofia Brzoza.

Trener – Waldemar Kawka