KROŚNIANIE LIDEREM - KARPATKI BEZ PUNKTÓW 11 stycznia 2021
Ze zmiennym szczęściem powróciły na ligowe parkiety w nowym roku krośnieńskie zespoły. zagrały na remis. Najpierw w sobotnie popołudnie drugoligowi siatkarze po zaciętym spotkaniu pokonali 3:0 (25:22, 26:24, 27:25) drużynę Extransu z Sędziszowa Małopolskiego. Krośnianie zagrali nierówno w poszczególnych setach,momentami przegrywali nawet różnicą 5 punktów, ale w końcówkach setów potrafili odrabiać straty i w decydujących akcjach być górą nad grożnym rywalem. Po tym zwycięstwie i porażce drużyny MOSiR-u Jasło Krośnianie zasiedli na fotelu lidera. Postawa naszych chłopców napawa optymizmem przed kolejnymi spotkaniami i zbliżającą sie szybkimi krokami fazą play off. Lider jest w Krośnie i oby tak było do końca.
Niezbyt udanie zainaugurowały nowy rok pierwszoligowe Karpatki kończąc I rundę fazy zasadniczej. Drużyna krośnieńska zagrała słabszy mecz, zwłaszcza w dwóch pierwszysch setach. Nasz zespół popełniał dużo błędów własnych i drużyna Solnej z Wieliczki szybko objęła prowadzenie 2:0. Wśród naszych rywalek pierwsze skrzypce grała Weronika Sobiczewska, która była praktycznie nie do zatrzymania na siatce. Po wygranym trzecim secie wydawało się, że nasz zespół pokusi się o punkty w sobotnim spotkaniu. Niestety w czwartej partii zawodniczki Solnej uciekły Krośniankom na 8 punktów i mimo ambitnej pogoni i doprpwadzeniu do remisu, to ostatnie akcje należały do przyjezdnych i cała pula punktowa pojechała do Wieliczki. Końcowy wynik spotkania to 1:3 (19:25, 22:25, 25:20, 22:25) dla drużyny Solnej.
Okazja na kolejną zdobycz punktową nadarzy się już za tydzień gdy do Krosna przyjedzie drużyna AZS-u Politechniki Śląskiej z Gliwic. Nasz najbliższy rywal dość niespodziewanie wygrał w Tarnowie i na pewno nie będzie łatwym przeciwnikiem. Wierzymy jednak wnasze dziewczyny, które już nie raz pokazały, że są w stanie pokonać każdego.