W MECZU Z OPOLEM TYLKO JEDEN PUNKT DLA KARPATEK 15 listopada 2018
W środowy wieczór w Krośnie w 9 kolejce sezonu spotkały się dwie drużyny sasiadujace ze sobą w ligowej tabeli. To było ważne spotkanie dla obu drużyn. Walka w meczu toczyła się o każdą piłkę. Widać było w obu drużynach nerwowość, która miała w dużym stponiu wpływ na przebieg spotkania. W pierwszym secie raz jedna, raz druga druzyna wychodziła na prowadzenie dzięki udanym zagrywkom i błędom swoich rywalek. W końcówce Karpatki dogoniły swoje przeciwniczki, lecz ostatnie dwie piłki wygrały Opolanki. Drugi set to dobra i konsekwentna gra Krośnianek i nasz zespół prowadził w meczu 2 do 1. Początek czwartego seta to także przewaga naszej drużyny. Krośnianki prowadziły 6:2 a potem 7:4. Po czasie, który wziął trener drużyny UNI Opole w naszym zespole pojawiła się "zapaść". Nic nie wychodziło i przy dobrej zagrywce zawodniczek z Opola najpierw szybko dogoniły nasz zespół, a potem odjechały mimo czasom i zmianom, których dokonywał trener Karpat. W piatym secie długo walka toczyła się punkt za punkt. Wydawało się, że wszystko zmierza do szczęśliwego końca i zwycięstwa naszej drużyny. Karpatki prowadziły 14:12 i miały dwie szanse na zakończenie mezcu. Jednak czegoś zabrakło. Nasze rywalki wygrały cztery kolejne piłki i dwa punkty pojechały do Opola. Trochę szkoda straconej szansy, ale taka jest siatkówka.
Teraz trzeba zapomnieć o środowym meczu i z wiarą w siebie, w swoje umiejętności i w to, że można wygrywać wyjść do niedzielnego spotkania z Toruniem. Zespół Budowlanych nie wygrał jesczew tym sezonie żadnego spotkania i na pewno będzie chciał to odmienić w najbliższą niedzielę. Jednak Karpatki powinny sobie poradzić i zapunktować w tym ważnym dla zespołu spotkaniu.