Punkty zostały u gospodarzy - nieudany weekend naszych drużyn 05 grudnia 2016
Sobota 3 grudnia nie bedzie się dobrze kojarzyła naszym drużynom. Niestety obie przegrały swoje wyjazdowe mecze i punkty zostały u gospodarzy. Nasz drugoligowy lider rozpoczął rundę rewanżową od wyjazdu do Ropczyc. Drużyna Błękitnych to niewygodny rywal dla każdego. Tak było i tym razem. Po bardzo dobrym i wyrównanym meczu Karpaty uległy miejscowym 3:1. Tym samym cała pula punktów pozostała w Ropczycach, a nasi siatkarze rozpoczęli rundę rewanżową od pierwszej w sezonie porażki. Kiedyś musiała ona nastąpić bo nasza młoda drużyna nie może przecież wygrywać wszystkiego. Przegrana niewiele zmieniła w układzie tabeli w grupie VI drugoligowych rozgrywek ponieważ wicelider Pszczółka Lublin stracił punkty przegrywając niespodziewanie u siebie z drużyną STS Dunajec z Nowego Sącza 3:2. Krośnianie mają 4 punkty przewagi nad drużyną lubelską. Już w najbliższy weekend będzie okazja na zdobycie ligowych punktów w meczu z Neobusem Niebylec w swojej hali.
Z nadzieją na kolejną zdobycz punktową jechały do Opola nasze siatkarki. Po ostatnich dwóch wygranych wydawało się, że jest to realne. Mecz był o tyle ważny, że druzyny sąsiadowały ze sobą w tabeli. Niestety Karpatki nie zdołały urwać żadnego punktu miejscowym. Tylko początek I seta, w którym Krośnianki prowadziły 9:4 dawał nadzieję na dobry występ i kolejne punkty w rozgrywkach. Niestety koszmar przegrywanych seriami piłek szybko doprowadził do remisu i przewagi druzyny AZS-u w I a potem ponownie w III secie meczu. Punkty zostały w Opolu a drużyna spadła o jedno miejsce w tabeli i właśnie ma te 3 punkty starty do 9 pozycji w tabeli. Tym meczem zakończyła się I runda rozgrywek w tym sezonie. Już w najbliszą sobotę nasze dziewczyny rozpoczynają rundę rewanżową wyjazdowym meczem z Solną w Wieliczce. Tam o punkty bedzie bardzo trudno bo druzyna Solnej to czołowy zespół tegorocznych rozgrywek w I lidze kobiet. Jednak sport ma to do siebie, że czasami zaskakuje niespodziankami i na taką liczymy, że Karpatki zrobią za tydzień.