Sandra Guzowska: Zespołowość będzie naszym dużym atutem 04 września 2015
W sezonie 2015/2016 barwy krośnieńskiej ekipy zdecydowała się reprezentować Sandra Guzowska. Dwudziestopięciolatka ma za sobą występy między innymi w pierwszoligowym AZS-ie Politechniki Śląskiej oraz Piaście Szczecin, a także w białoruskim Kommunalniku Mogilew.
Jak przebiegają przygotowania do sezonu?
SANDRA GUZOWSKA: Przygotowania zaczęłyśmy od intensywnego treningu wytrzymałościowego. Założeniem było przywrócenie naszego organizmu na sportowy tor. Już od pierwszych dni skupialiśmy się również nad dokładnością. Z czasem coraz więcej pojawiało się fragmentów gier w szóstkach.
Jak natomiast czujesz się w nowym zespole?
SANDRA GUZOWSKA: Od pierwszego dnia poczułam z dziewczynami pozytywne fluidy. Przyjęły mnie bardzo serdecznie. Znamy się zaledwie cztery tygodnie, jednak już od pierwszej chwili czujemy się bardzo swobodnie. Zarówno na boisku jak poza dogadujemy się bardzo dobrze. Nawet wolny czas staramy się spędzać razem. Wydaje mi się, że zespołowość będzie naszym dużym atutem.
Jesteś jedną z nowych zawodniczek w naszym klubie, dlatego nie może zabraknąć pytania o powód wyboru ekipy z Krosna?
SANDRA GUZOWSKA: Szczerze to do ostatniego momentu miałam dylemat. Do chwili obecnej nie wiem co konkretnie zaważyło nad moim wyborem. Być może była to kobieca intuicja (śmiech). Nie ukrywam jednak, że słyszałam wiele pozytywnych opinii o Krośnie. Ponadto dość przekonujące były dobre osiągniecia dziewczyn w Akademickich Mistrzostwach Polski.
Stawiasz sobie w zbliżającym sezonie jakieś konkretne cele?
SANDRA GUZOWSKA: Celem na przyszły sezon jest dawanie z siebie 101% na boisku jak również poza nim. Życzyłabym sobie oraz dziewczyna owocnego sezonu bez kontuzji!
Ciekawym etapem w twojej karierze była gra w ekipie z Białorusi. Jak wspominasz tamten czas? Czy ta zagraniczna przygoda zaprocentowała w przyszłości?
SANDRA GUZOWSKA: Każdy sezon wnosi jakieś nowe doświadczenia w moim życiu. Na początku było ciężko z uwagi na barierę językową. Jednak z czasem osłuchałam się i dużo słów już rozumiałam co zaowocowało w relacjach z dziewczynami. Niestety w połowie sezonu doznałam kontuzji, która wykluczyła mnie z gry do końca ligi. Po powrocie do Polski kontynuowałam rehabilitacje, aby moc wrócić jeszcze na parkiet. Utwierdziłam się w przekonaniu "co mnie nie zabije to mnie wzmocni". Poznałam tam również wielu wspaniałych ludzi, z którymi do dnia dzisiejszego utrzymuje kontakt.
Jak oceniasz potencjał wasze zespołu, na co będzie stać ekipę z Krosna?
SANDRA GUZOWSKA: Perspektywy są obiecujące z racji naszego młodego, jednakże doświadczonego zespołu. Większość dziewczyn ma za sobą występy na parkietach pierwszo ligowych jak również w najwyższych klasach rozgrywkowych. Co roku liga sprawia niespodzianki dlatego czas na co nas stać, a wszystko zweryfikuje boisko.
SebS
Foto: http://bobowa24.pl (Regionalny portal informacyjny)